To chyba najsłodsze babeczki, jakie kiedykolwiek jadłam. Polecam w czasie naprawdę WIELKIEJ ochoty na słodycze! Zaletą jest jednak to, że nie znikną wszystkie od razu. :)
Składniki (12 szt.):
- 225 g mąki pszennej
- 100 g cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- jajko
- 150 ml mleka
- 50 ml oleju lub oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka cukru wanilinowego
- 4 snickersy
- śmietana kremówka 30 lub 36%
- sos karmelowy albo masa kajmakowa
Wykonanie:
Mąkę, cukier i proszek do pieczenia wsypać do naczynia.
W drugim roztrzepać jajko + mleko + oliwa z oliwek + cukier wanilinowy. Połączyć zawartość obu naczyń, wymieszać. Pokroić 2 snickersy na drobne kawałki i dodać do całości, wymieszać znów.
Rozgrzać piekarnik do 190ºC.
Masę nałożyć do foremek do muffinek (ja używam silikonowych, nie trzeba wykładać ich papilotkami). Piec w temperaturze 190ºC przez około 20 - 23 minuty.
Ubić śmietanę kremówkę, dodać do niej cukier pod koniec ubijania.
Pokroić na kawałki 2 pozostałe snickersy.
Wyjąć babeczki z piekarnika, poczekać, aż się schłodzą. Potem nałożyć kremówkę, snickersy i sos karmelowy (masę kajmakową należy wcześniej podgrzać, aby była bardziej płynna).
Smacznego! ;]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.